poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Babeczki morelowe z gorącym musem morelowo-miętowym


Po dwóch miesiącach spędzonych w bliższych i trochę dalszych podróżach wróciłam do domu. Zdążyłam zaplanować w tym czasie mnóstwo przepisów, które zrealizuję po powrocie. Czekające w kuchni dwa  kosze wypełnione aksamitnymi, pachnącymi morelami skłoniły mnie jednak do weryfikacji poczynionych planów. 
Nie dajcie zmylić się papilotkom - wbrew ich użyciu nie są to klasyczne muffiny. Masło ucierane długo z cukrem pudrem czyni ciasto o wiele bardziej lekkim i puszystym. 

Składniki na 8 sztuk:
1/4 kostki masła (nie z lodówki)
1 jajko
1/3 szklanki cukru pudru
1 szklanka mąki
2/3 szklanki mleka
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
3-4 morele

Mus morelowy:
4 morele
kilka listków świeżej mięty
2 łyżeczki miodu
kilka łyżek wody

  1. Masło z cukrem pudrem ubijać mikserem przez około 5 minut - do uzyskania jasnej, puszystej masy.
  2. Wbić jajko, miksować do dokładnego połączenia składników.
  3. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i solą oraz mleko. Dokładnie wymieszać.
  4. Morele pokroić na ósemki.
  5. Formę na muffiny wyłożyć papilotkami (można użyć też metalowych foremek do babeczek - posmarować je odrobiną tłuszczu, posypać bułką tartą). Nakładać po jednej łyżce ciasta, układać po kilka kawałków owoców, przykryć kolejną łyżką ciasta.
  6. Piec w temperaturze ok. 180 stopni około 30 minut.
  7. Przygotować mus morelowy: Morele obrać, pokroić w kostkę. Umieścić w rondelku i postawić na małym ogniu. Dodać miód, wodę i co chwilę mieszając dusić przez około 20 minut. Pod koniec duszenia dodać liście mięty.
  8. Ostudzone babeczki podawać z gorącym musem.


piątek, 26 sierpnia 2011

Gossip girl: American Waffels

  
„Jesteś tym, co jesz”. Myślę, że ze tym zdaniem zgodzą się nie tylko dietetycy. Zasada ta zdaje się obowiązywać także w filmie, gdzie  potrawy, sposób ich podania oraz konsumpcji pełnią niejako rolę bohaterów samych w sobie. W popularnym serialu „Gossipgirl” kulinarny motyw przewodni pełnią spożywane niespiesznie śniadania i brunche. Głównym ich składnikiem są american waffells (które przyrównać można do naszych rodzimych gofrów), podawane z bogactwem dodatków, takich jak świeże owoce, dżemy, różnego rodzaju toppingi. Do tego kawa i świeżo wyciskane soki. Oglądając „Gossip girl” jestem więc zazdrosna nie tylko o ubrania głównych bohaterek, ale też o ich menu.
Przedstawiam więc american waffels, inspirowane „Gossip girl” i artykułem „10 Tips To Make Perfect Waffles” (http://www.mrbreakfast.com/)



Składniki:
2 jajka (białka i żółtka osobno)
1 szklanka mleka + kilka kropel soku z cytryny
1 1/2 szklanki mąki
1 łyżka cukru
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru waniliowego
5 łyżek oleju

Dodatki:
u mnie: melon, winogrona, nutella, jogurt, cukier puder, sok pomarańczowy

  1. Połączyć żółtka, mleko, sok z cytryny i olej, dodać następnie suche składniki i dokładnie wymieszać.
  2. Ubić pianę z białek, delikatnie przelać do niej przygotowaną masę, wymieszać.
  3. Gofrownicę posmarować odrobiną masła lub oleju, rozgrzać. Rozmarowywać równomiernie porcje ciasta i piec aż do zrumienienia (ok. 3-5 minut) 




poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Julie and Julia



Oglądaliście film „Julie and Julia”? Ja zobaczyłam go całkiem niedawno. Gdy zaczynałam tworzyć miedzy-ciastkami, wielu moich znajomych pytało, czy zainspirował mnie do tego ten film. Dziś wiem, że jeśli nie założyłabym bloga te kilka miesięcy temu, zrobiłabym to na pewno po obejrzeniu tej produkcji.

„Julie and Julia” to jednocześnie dramat, komedia i film biograficzny. Dodałabym do tego jeszcze kategorie takie romans i baśń. Dwa równoważne wątki – odbijające się jak w zwierciadle historie Julii Child i Julie Powell – skupiają się na poszukiwaniu pasji, radości i sensu, które ukrywać okazują się… w miłości do gotowania.

Fenomenalny, radosny i inspirujący. Gotowanie urasta w nim do rangi alchemii, jedzenie rozpala zmysły. Trafiłam na niego akurat w momencie, gdy skazana jestem na ponad miesięczną separację z moją kuchnią. I za jego sprawą nie mogę doczekać się powrotu!

„Chocolate cream pie! You know what I love about cooking? I love that after a day when nothing is sure and when I say nothing, I mean nothing. You can come home and absolutely know that if you add egg yolks to chocolate and sugar and milk, it will get thick. That's such a comfort”
Julie Powell.



niedziela, 7 sierpnia 2011

Waniliowa owsianka ze śliwkami


Celebrowanie śniadania bez pośpiechu, nad książką czy gazetą to obietnica udanego dnia. Żeby sobie na nie pozwolić, jestem  w stanie nastawić czasem budzik na 6:30 zamiast na 7. Dziś kolejna propozycja przyrządzenia owsianki, najbardziej podoba mi się w niej kontrastowe połączenie gorącej masy owsianej z zimnym mlekiem. Tym razem z dojrzałymi, pachnącymi latem śliwkami oraz ziarenkami prawdziwej wanilii. .

Składniki:
1/2 filiżanki płatków owsianych
1/2 filiżanki wody
1/2 filiżanki mleka
3-4 śliwki, pokrojone

1 laska wanilii

  1. Wodę zagotować w niedużym garnku, wsypać płatki owsiane. Dodać ziarenka wanilii. Gotować na małym ogniu około 3 minuty, aż płatki nasiąkną i staną się miękkie.
  2. Zagotowane płatki przełożyć do miseczki, zalać zimnym mlekiem, dodać pokrojone śliwki.

wtorek, 2 sierpnia 2011

Domowy chleb + domowe pesto


To jedna z ostatnich rzeczy przygotowana przed miesięcznym wyjazdem na wakacje, podczas którego będę żywić się zapewne przede wszystkim makaronem z majonezem i chlebem z dżemem… Z tej perspektywy samodzielnie wypieczony razowy chleb z dodatkiem aromatycznego pesto ze świeżej bazylii to szczególnie kusząca propozycja. Perfekcja tkwiąca w prostocie.


Chleb:
3 szklanki mąki pszennej razowej 2000
1/4 szklanki ciepłego mleka
1/5 kostki drożdży
1 szklanka wody
1/4 szklanki ziaren słonecznika
1 łyżka soli

1.        Drożdże wkruszyć do ciepłego mleka, dodać 1 szklankę mąki i dokładnie wymieszać. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 20-30 minut.
2.        Gotowy zaczyn drożdżowy umieścić  w dużej misce, dodać resztę mąki, wodę, sól i wyrabiać ciasto przez około 5 minut. Na koniec dodać ziarna słonecznika i dokładnie wymieszać.
3.        Odstawić ciasto w ciepłe miejsce na około 30 minut.
4.        Formę keksówkę posmarować odrobiną masła, posypać bułką tartą. Przełożyć do niej wyrośnięte ciasto, posypać ziarnami słonecznika. Odstawić jeszcze na około 15 minut.
5.        Piec w temperaturze 180 stopni około godzinę. 
6.        Poczekać, aż całkowicie ostygnie.


Pesto:
1 doniczka bazylii
3 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki mielonych migdałów
Sól, pieprz, sproszkowany czosnek

  1. Liście bazylii zblendować, dodać oliwę, migdały i przyprawy. Dokładnie połączyć.